piątek, 7 lutego 2014

Abdel Sellou "Odmieniłeś moje życie..."


Gdy nieszczęśliwy wypadek zamienia nasze życie w piekło, potrzebujemy kogoś, kto w nim żył, aby na nowo odnaleźć radość życia. Ogień zwalczać ogniem? Takie wytłumaczenie znalazłam na kontrowersyjną decyzję sparaliżowanego od szyi w dół Philippe Pozzo di Borgo, aby na swojego pomocnika wybrać akurat Abdela – chłopaka ulicy, złodziejaszka, bawidamka. Ta historia mogłaby mieć miliony zakończeń, a przynajmniej 90% wszystkich możliwości to zdecydowanie żaden „happy-end”. Stało się jednak inaczej, a całą historię Abdel idealnie zawiera w jednym zdaniu i tytułuje nim swoją biografię „Odmieniłeś moje życie…”.

Ta historia wydarzyła się naprawdę. Wielu ludzi zna jej ekranizację pt. „Nietykalni”, gdzie w postaci głównych bohaterów wcielają się François Cluzet (Philippe) i Omar Sy (Driss). Zarówno scenariusz, jak i gra aktorska są na najwyższym poziomie, jednak film, jak to film jest historią skierowaną do tłumów, nie dokumentem, a więc nie wszystkie szczegóły się zgadzają. Dlatego warto sięgnąć zarówno po biografię Philippe „Drugi oddech”, jak i Abdela „Odmieniłeś moje życie…”, aby móc w pełni zrozumieć, poznać tę historię i zachwycić się nią. Mną osobiście bardziej poruszyła ta druga pozycja, bardzo trafił mi do serca punkt widzenia sympatycznego, ale wewnętrznie zranionego Araba, którzy poprzez śmiech pokazuje nam piękną i brutalną prawdę o życiu i przyjaźni.

Abdel Sellou i Philippe Pozzo di Borgo
Abdel nie miał bardzo traumatycznego dzieciństwa, przynajmniej w swoim odczuciu, ale dla niego żaden zakręt życiowy nie jest zbyt ostry, wszystko potrafi odwrócić na swoją korzyść, ze wszystkiego się śmiać i nie martwić o jutro. Ważne jest to, co tu i teraz. Jego dni upływają na ucieczkach przed policją, drobnych włamaniach, nocach spędzonych na ławkach, w metrze lub w areszcie. Do domu swojej ciotki i wujka, którzy wzięli go na wychowanie wpada tylko sporadycznie, nie czuje więzi, poczucia winy, nie czuje nawet strachu o własną przyszłość.
Wszystko zmienia się, gdy spotyka tetraplegika Philippe’a, bogacza, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku na paralotni zostaje unieruchomiony na wózku inwalidzkim i całkowicie zdany na innych ludzi. Muszą go oni myć, karmić, podawać mu gazetę, a nawet pomagać w wypróżnianiu. Ma on jednak dość ciągłego współczucia, traktowania go jak inwalidę bez uczuć, jak żywą marionetkę. Dlatego też, gdy w jego drzwiach „tylko po podpis” dla uzyskania zasiłku staje niepokorny, młody Abdel twarz Philippe rozjaśnia się i postanawia uczynić z niego swojego towarzysza.

François Cluzet (Philippe) i Omar Sy (Driss) (kadr z filmu "Nietykalni")
Abdel prezentuje zupełnie inny sposób odbierania kalectwa Phillipe’a, dla niego jest to po prostu człowiek, w dodatku bogaty, mogący zapewnić mu schronienie, przejażdżki drogimi samochodami, dobre jedzenie i … przyjaźń. Abdel sam nie wie, kiedy minęło dziesięć lat spędzonych u boku Philippe'a. I nie były to dla niego lata wyrzeczeń, lecz piękny, choć niepozbawiony smutku, tragedii czas. Sam pisze, że po prostu był przy Philippe, starał się go pocieszać, odwracać jego uwagę, podtrzymywać na duchu, a w zamian otrzymał o wiele więcej.

„Odmieniłeś swoje życie…” to piękna historia wielkiej przyjaźni, która nie zna ograniczeń, nie współczuje, lecz działa, pociesza, koi, daje szansę zarówno dawać, jak i brać. Przyjaźń pomimo protestów otoczenia, a nawet wbrew własnemu rozsądkowi. Napisana z humorem, lekkością, bez fałszywej skromności, obłudy, ale także bez wywyższania swoich dokonań. Abdel po raz pierwszy mówi szczerze o sobie, swoich korzeniach, uczuciach, o tym jak widzi Francję, jej system prawny, życie ulicy. Nie owija w bawełnę, bo taki po prostu jest. Tę książkę trzeba przeczytać, trzeba znać tę historię, bo jeśli takie rzeczy mają miejsce na naszym świecie, to znaczy, że nie jest jeszcze tak źle, że „nie jesteśmy zwierzętami”, jak Abdel często powtarza.

4 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę, że Ci się tak spodobała :) ! M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam tylko film i był genialny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie książka też na pewno Ci się spodoba;)

      Usuń
  3. Polecam "Urodziłem się pewnego błękitnego dnia".

    OdpowiedzUsuń