poniedziałek, 2 września 2013

Podsumowanie sierpnia

Kolejny miesiąc za mną i jak zwykle plany wzięły w łeb, gdyż czytałam nie to, co zaplanowałam, ale to co wpadło w ręce. Cieszę się jednak z takiego obrotu sprawy, bo dzięki takim niespodziankom czytam także takie książki, na które sama pewnie bym nie zwróciła uwagi. Do konkretów!


  • W miesiącu sierpniu przeczytałam 6 książek i skończyłam prawie jedną, ale za to taaaaką grubą, jednak jej recenzja wejdzie już w skład książek wrześniowych. Pozycje te, ułożone od tej najlepszej do najsłabszej prezentują się następująco:

Ostatnia należy do całkiem odrębnego gatunku, dlatego nie brała udziału w plebiscycie, a jej ostatnia pozycja nie oznacza, że podobała mi się najmniej i jest nią:


  • W wyzwaniu czytelniczym "52 książki" przeczytałam już 37/52 książki
  • W wyzwaniu czytelniczym "Z listą BBC" przeczytałam już 32/100 książek
  • Wzięłam także udział w inicjatywie "Przeczytaj i podaj dalej"

Sierpień upłynął mi zatem pod znakiem czytelniczych niespodzianek i nauczona doświadczeniem nie robię planów na kolejny miesiąc. Półka jest pełna, a głowa otwarta na wszystko. Na pewno mogę Wam tylko powiedzieć, że oczekujcie recenzji "Legionów" Cherezińskiej oraz kolejnej powieści Gregory :)



5 komentarzy:

  1. O Cherezińskiej chętnie poczytam, bo nie znam jeszcze nic tej autorki, a o Gregory już się naczytałam superlatywów. :)

    Fajnie, że pilnujesz listy BBC, ja o niej zapominam, a w wakacje w ogóle zaniedbałam blogowe wyzwania, które realizowałam prawie co miesiąc. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje to też piersze spotkanie z Cherezińską i dość ciekawe, muszę przyznać.

      Listę BBC pilnuję, staram się chociaż jedną książkę w miesiąc przeczytać, na półce mam dwie kolejne, ale jakoś te do recenzji mają pierwszeństwo bo terminy gonią^^

      Usuń
  2. Kurczę, ja co miesiąc sobie powtarzam: zrobię podsumowanie! I nigdy jeszcze takowego nie zrobiłam :P Muszę się chyba wziąć za siebie i zacząć pilnować listy, bo w wakacje czytałam wszystko, tylko nie to co planowałam :D A jeszcze teraz szkoła, to już totalnie nie wiem co i kiedy będę czytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niespodzianki książkowe są fajne! Spontan:) A podsumowania lubię sobie robić ^^ Widzę efekty, przypominam sobie, motywuję..:)

      Usuń
  3. Gratuluję wyników. Oby kolejny miesiąc był jeszcze lepszy!

    OdpowiedzUsuń